Ponad 4700 złotych udało się zebrać dzięki akcji pod hasłem „Tobiasz PoMoże – Rowerem dla Szymonka”.
Mieszkaniec Kalet, Tobiasz Rogocz powrócił dziś z liczącej 1100 kilometrów wyprawy, aby pomóc w zebraniu pieniędzy na kolejną terapię komórkami macierzystymi Szymona Wojtala. Pięciolatek cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Mama Szymona, Katarzyna Wojtal, jest ogromnie wdzięczna za to co zrobił Tobiasz Rogocz.
Rogocz wyruszył z Kalet, przez Wrocław i Szczecin i dotarł na Hel. Jak powiedział, nie obyło się bez awarii.
Tobiasz Rogocz mówi, że akcja pomocy dla Szymona trwa cały czas.
W minionym roku Stowarzyszenie "Nasze Kalety" zbierało środki na zakup komunikatora mowy dla Szymona. Obecnie uczy się on już komunikowania ze światem za pomocą urządzenia.
Autor: Piotr Pagieła /rs/
Znamy przebieg trasy szybkiej kolei Katowice-Ostrawa