Pierwsi turyści zwiedzili sztolnię Królowa Luiza w Zabrzu.
Dziś oficjalnie otwarto nową podziemną trasę. Ma 1,5 kilometra długości i prezentuje jak rozwijało się górnictwo przez ostatnie 200 lat.
— To unikatowe miejsce w Polsce — mówi przewodnik Konrad Kołakowski.
Trasa zrobiła ogromne wrażenie na turystach.
Trasa to odrestaurowany fragment Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej, której budowa rozpoczęła się w 1800 roku i trwała niemal 70 lat. Ponad 14-kilometrowy tunel połączył kopalnie w Zabrzu i Królewskiej Hucie z kanałem kłodnickim. Poprzez sztolnię węgiel ze śląskich kopalni spławiany był do morza.
Autor: Kamil Jasek /pg/