Smsy z groźbami pozbawienia życia i spalenia mienia otrzymali kandydaci Prawa i Sprawiedliwości w Dąbrowie Górniczej. Wiadomości zostały przesłane do kandydującego na prezydenta miasta Roberta Warwasa, Tatiany Duraj-Fert, dąbrowskich radnych PiS-u oraz zarządu tej partii.
Wszyscy oni złożyli doniesienie w tej sprawie w Komendzie Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej. Choć sprawcy wydaje się, że jest anonimowy, mamy narzędzia by go odnaleźć - mówi aspirant sztabowy Mariusz Miszczyk, z dąbrowskiej policji.
Sprawcy grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Autor: Agnieszka Loch/ml/