Szczyt klimatyczny ONZ na Śląsku dobiega końca. Od dwóch tygodni w Katowicach uczestnicy konferencji wzywali do podjęcia działań przeciw globalnemu ociepleniu i apelowali do polityków o klimatyczną odpowiedzialność.
Rozpoczęło się wielkie sprzątanie. Z Katowic zaczynają znikać stoiska państw biorących udział w tegorocznym szczycie klimatycznym ONZ. Przez dwa tygodnie pawilony służyły uczestnikom jako miejsca spotkań i centrum informacyjne dotyczące kultur z całego świata.
Reporterka Polskiego Radia Katowice o demontaż zapytała między innymi ekipę z Czech.
Ekipy mają przed sobą wiele pracy. Na rozbiórkę czeka kilkadziesiąt pawilonów.
Szacuje się, że od początku grudnia Śląsk odwiedziło ponad 20 tysięcy osób. Jak COP24 podsumowali goście z całego świata? To sprawdziła reporterka Polskiego Radia Katowice.
TŁUMACZENIE:
To bardzo intensywna konferencja, ale daje nadzieję, że Polska będzie tu liderem.
Przyjechałem tutaj niedawno, ale myślę, że tegoroczny program jest całkiem dobry. Jeśli wszyscy będą realizować założenia, to nie będziemy mieć problemów między innymi z dziurą ozonową; ale to proces, który wymaga czasu.
Na ostateczne podsumowanie tegorocznego szczytu klimatycznego trzeba jednak poczekać. Negocjatorzy wciąż nie doszli do porozumienia w sprawie katowickiej księgi reguł, czyli narzędzia, które pozwoli skutecznie walczyć z kryzysem klimatycznym.
Autor: Paulina Kurek /pg/
