Skład sędziowski, rozpoznający sprawę „Krakowiaka” i dziesięciu innych oskarżonych, pozostaje bez zmian.
Sąd nie uwzględnił wniosków oskarżonych i ich obrońców o wyłączenie sędziów cywilistów od rozpoznania tej sprawy. Domagał się tego między innymi Zdzisław Ł., pseudonim „Zdzicho”, uważany za egzekutora gangu.
Jak powiedział rzecznik katowickiego Sądu Apelacyjnego, sędzia Robert Kirejew, sąd uznał, że wnioski nie były zasadne z kilku powodów, między innymi dokonywały nadinterpretacji postanowienia Sądu Najwyższego i wskazywały na to, że sędziowie cywiliści byliby niesamodzielni. Kilka miesięcy temu wątpliwości związane z udziałem cywilistów w sprawie miał także Sąd Apelacyjny, który wystąpił z wnioskiem o przekazanie sprawy poza apelację katowicką.
Gang „Krakowiaka” był jedną z najgroźniejszych grup przestępczych działających w Polsce. W pierwszej instancji Janusz T., pseudonim "Krakowiak" został skazany na 25 lat więzienia, podobnie jak Marek M., ps. "Oczko", oskarżony o zlecenie grupie Janusza T. jednego z zabójstw. Karę dożywocia usłyszał z kolei Zdzisław Ł., ps. "Zdzicho".
Najbliższą rozprawa dotyczącą gangu „Krakowiaka” zaplanowano na 15 stycznia.
Autor: Paulina Kurek /rs/