W przysiółku Legiery w Koniakowie pod naporem śniegu zawalił się dach budynku.
Strażacy przez blisko 3 godziny przeszukiwali gruzowisko. Okazało się, że budynek nie był zamieszkały. Z drogi usunięto drewnianą konstrukcję dachu pokrytego papą. Pogotowie energetyczne odłączyło zasilanie energii elektrycznej do budynku. Teren został zabezpieczono taśmami.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/