Pasażerowie pociągów przejeżdżających przez szlak kolejowy Myszków - Zawiercie muszą się liczyć z kilkunastominutowymi opóźnieniami pociągów.
Do awarii doprowadził pociąg Przewozów Regionalnych, który uszkodził pantografy, w skutek czego doszło do zerwania sieci trakcyjnej. Na miejscu pracuje specjalna komisja z działu energetyki, która bada przyczyny awarii. Naprawa sieci ma potrwać do godziny 18:00. Jak podkreśla rzecznik Kolei Śląskich sytuacja jest dynamiczna, awarię może się udać usunąć wcześniej albo potrwać jeszcze dłużej niż przewidują.
Autor: Monika.Krasińska