Kolejny mocny wstrząs w kopalni węgla kamiennego w Rydułtowach w nocy z soboty na niedzielę.
Zdarzenie miało miejsce o godzinie 0:44 w tym samym rejonie, w którym w czwartek doszło do tąpnięcia. Jak mówi przedstawiciel Polskiej Grupy Górniczej Witold Gałązka, nie było zagrożenia dla ludzi i nikt nie ucierpiał.
Jak dodaje Witold Gałązka, wydobycie w kopalni od czwartku jest wstrzymane, a pod ziemią znajduje się niewiele osób.
W poniedziałek zbierze się kopalniany zespół do spraw zagrożeń naturalnych wraz ze specjalistami z zakresu sejsmologii i geologii, który podejmie decyzję dotyczącą oględzin wyrobisk.
Autor: Kamil Jasek /mf/rs/