Pracownicy PKP Cargo protestowali przed dworcem kolejowym w Tarnowskich Górach.
Protestowali w ten sposób przeciw zapowiedzianym przez zarząd spółki masowym zwolnieniom. Pracę ma stracić ponad 4 tysiące osób, co stanowi 30 procent całej załogi.
— Proces restrukturyzacji powinien wyglądać inaczej — mówił podczas protestu w Katowicach przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.
Pracownicy PKP Cargo protestowali także przed wejściem do dworca głównego we Wrocławiu.
Autor: Wojciech Kocjan /rs/
Rząd ogłosił na 30 dni stan klęski żywiołowej w kilku województwach