Wakacje osiągnęły półmetek a Beskidy przeżywają prawdziwy najazd turystów tym bardziej, że trwa Tydzień Kultury Beskidzkiej.
Pogoda dopisuje, ale do rekordu frekwencji jeszcze brakuje, zauważa pan Maciej, sprzedający regionalne pamiątki na deptaku w Wiśle.
Duży ruch panuje także w Żywcu, Szczyrku, Brennej i w gminie Istebna.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/