Dyrektor RCKiK w Katowicach Michał Szafrański o akcji Radio Katowice. Bliżej - Krwiodawstwo.
"Zawsze zachęcamy do dzielenia się krwią. Nie da się jej wyprodukować, dlatego ktoś musi się nią podzielić, aby można było pomóc potrzebującym" - mówi o działaniach w ramach akcji "Radio Katowice. Bliżej" dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach Michał Szafrański. W piątek przed siedzibą Radia Katowice stanie krwiobus. Krew będzie można oddać między godziną 9 a 13.
Celem akcji "Radio Katowice. Bliżej" jest zachęcanie do wspólnych działań mających na celu niesienie pomocy. W piątek 11 października będzie można podzielić się cząstką siebie. O szczegółach można przeczytać tutaj (https://radio.katowice.pl/zobacz,70073,Radio-Katowice-Blizej-Krwiodawstwo.html).
Michał Szafrański zwrócił uwagę na antenie Radia Katowice, że osoba chcąca oddać krew powinna się do tego odpowiednio przygotować.
"Przede wszystkim trzeba wypocząć. Dzień przed donacją należy unikać dużego wysiłku fizycznego. Dobrze jest się wyspać. Absolutnie unikamy alkoholu minimum na dobę przed donacją. W dniu donacji pamiętajmy o lekkim śniadaniu. Tym się różnimy od laboratoriów, że u nas nie pobiera się krwi na czczo. Tu konieczne jest śniadanie, ale śniadanie lekkie, niskotłuszczowe. Unikamy jajecznicy i tłustego sera. Najlepiej chude wędliny, kanapki, drożdżówka, chudy ser" - wymieniał poranny gość Radia Katowice.
Dyrektor RCKiK w Katowicach podkreśla, że potencjalny krwiodawca powinien czuć się zdrowo.
"Jakiekolwiek objawy przeziębienia czy gorączki są dyskwalifikujące. Na naszej stronie internetowej jest cała lista przeciwwskazań. Warto, aby krwiodawcy planując wizytę zapoznali się z tą listą. W dużej części jest ona stała. To przeciwwskazania dotyczące na przykład tatuażu, który dyskwalifikuje na 4 miesiące, ale mamy też na bieżąco aktualizowaną sytuację epidemiologiczną na świecie, z którą powinni zapoznać się krwiodawcy, którzy wrócili niedawno z wyjazdów zagranicznych. Trzeba sprawdzić, czy nie ma tam regionów, które odwiedzaliśmy. One też mogą być podstawą do czasowej dyskwalifikacji" - przypomina dyrektor RCKiK w Katowicach.
Michał Szafrański przyznał, że w sezonie jesiennym spada liczba krwiodawców ze względu na większą liczbę przeziębień.
"Da się to zauważyć. Tak jak co roku, ten okres wczesnojesienny powoduje falę przeziębień. Jakakolwiek gorączka czy przeziębienie są dyskwalifikacją i takie osoby nie mogą podzielić się krwią. Zapotrzebowanie ze strony szpitali utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. Na szczęście na chwilę obecną nasze stany są optymalne, więc mamy tutaj bezpieczną sytuację" - uspokajał gość Radia Katowice.
Poranny gość Radia Katowice zapytany, czy Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach miało więcej pracy w związku z powodzią, która nawiedziła południe Polski w połowie września, odpowiadał: "Jeśli chodzi o zabezpieczenie w krew, to takie rozmowy były prowadzone. Bardziej była to natomiast kwestia zbudowania scenariusza szybkiego działania. Realnie ta współpraca była ograniczona w tym zakresie, ze względu na to, że skutki tej powodzi w dużej mierze dotknęły dwa województwa. W naszym przypadku i terenu działania RCKiK w Katowicach w zasadzie były one niezauważalne. Musieliśmy odwołać tylko jedną ekipę wyjazdową. Nie byliśmy w stanie dojechać w okolice Czechowic-Dziedzic. W pozostałym zakresie działaliśmy tak jak zawsze".
Gościem Radia Katowice jest Michał Szafrański dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. Dzień dobry.
Dzień dobry państwu.
Panie dyrektorze spotykamy się, nie bez powodu, w ramach nowej radiowej akcji pod hasłem "Radio Katowice. Bliżej". Zachęcamy do wspólnych działań mających na celu niesienie pomocy. Tym razem do podzieleniem się cząstką siebie. Już jutro zapraszamy państwa przed naszą siedzibę przy ulicy Ligonia 29 w Katowicach. Od godziny 9:00 do 13:00 stanie radiowe miasteczko oraz krwiobus. Panie dyrektorze, chyba dobra okazja żeby podzielić się właśnie cząstką siebie i pomóc innym.
Tak, oczywiście. Zawsze zachęcamy do dzielenia się krwią. Tak, jak państwo wiecie, krwi się nie da wyprodukować. W związku z tym aby pomóc osobom potrzebującym, ktoś tą krwią musi się podzielić. My oczywiście zachęcamy do tego żeby krwią dzielić się w miarę systematycznie. Dlatego, że krew do podmiotów które zaopatrujemy wydajemy codziennie w dużej ilości, a niestety termin przydatności tych składników krwi, które otrzymujemy z krwi pełnej, jest stosunkowo niedługi. W przypadku koncentratu krwinek płytkowych to jest zaledwie 5 dni, w przypadku koncentratu krwinek czerwonych – około 40 dni. Dlatego ważne jest żeby dawcy odwiedzali nas w miarę systematycznie.
Jak ostatnio spotkaliśmy się w studiu mówił pan, że oddając krew można za jednym razem uratować zdrowie lub życie trzech osób.
Tak do trzech osób, a w niektórych przypadkach nawet więcej. Wynika to z tego, że krew pełną, która -mówiąc obrazowo- wypływa nam z żyły, na poziomie działu preparatyki, rozdzielamy na trzy podstawowe składniki, czyli właśnie koncentrat krwinek czerwonych, koncentrat krwinek płytkowych i osocze. To są te trzy podstawowe składniki, które mogą potem trafić do pacjentów, ale też co ciekawe, z tych poszczególnych składników tworzymy często też porcje pediatryczne, na przykład takie 50 milimetrowe porcje koncentratu krwinek czerwonych, które trafiają do małych dzieci, więc tak jak powiedziałem, w niektórych przypadkach można pomóc nawet większej liczbie niż tym wskazanym trzem osobom.
Zapraszamy serdecznie, przypomnijmy jutro od godziny 9:00 do 13:00, przed siedzibę Radia Katowice. W imieniu słuchaczy zapytam -ponieważ nieco ponad 24 godziny do akcji jak się mamy- jak się odpowiednio przygotować?
Przede wszystkim trzeba wypocząć, dlatego, że w momencie donacji, czy kwalifikacji do donacji, trzeba czuć się zdrowym. Należy unikać dużego wysiłku fizycznego w przeddzień donacji, dobrze jest się wyspać, oczywiście absolutnie unikamy alkoholu na dobę przed donacją (minimum na dobę przed donacją), a już w dniu planowanej donacji, pamiętajmy o lekkim śniadaniu. Tym się różnimy od laboratoriów, że u nas nie pobiera się krwi na czczo. Tu konieczne jest śniadanie, ale śniadanie lekkie, czyli niskotłuszczowe. Unikamy jajecznicy, unikamy tłustego sera, najlepiej żeby to były jakieś chude wędliny, kanapki, może to być drożdżówka, chudy ser.
I chyba ważna kwestia, musimy czuć się zdrowo.
Tak, przede wszystkim musimy się czuć zdrowo. Jakiekolwiek objawy przeziębienia czy gorączki oczywiście są tu dyskwalifikujące. Jeżeli mówimy o dyskwalifikacjach, to na naszej stronie w zakładce „Krwiodawca” jest cała lista przeciwwskazań. Warto żeby krwiodawcy planując taką wizytę -czy u nas, w placówkach stacjonarnych, czy w krwiobusach, tak jak jutro tutaj pod Radiem- zapoznali się z tą listą. W dużej części ta lista jest stała, są to przeciwwskazania, które dotyczą na przykład tatuażu, który dyskwalifikuje na okres 4 miesięcy. Mamy też tam na bieżąco aktualizowaną sytuację epidemiologiczną na świecie, z którą powinni się szczególnie zapoznać dawcy, którzy niedawno wrócili z jakiś wyjazdów zagranicznych. Tam trzeba po prostu sprawdzić czy nie ma tam regionów, które odwiedzaliśmy, bo one też mogą być podstawą do czasowej dyskwalifikacji.
Czytam w Internecie, że wraz z nadejściem sezonu przeziębień i grypy liczba osób zgłaszających się do oddania krwi maleje a zapotrzebowanie na krew lub jej składniki składane przez szpitale wciąż pozostaje na wysokim poziomie. Czy jest to odczuwalne w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach?
Da się to oczywiście obserwować, bo tak jak co roku ten okres wczesnojesienny powoduje falę przeziębień, a tak jak powiedziałem, jakakolwiek gorączka czy przeziębienie jest oczywiście dyskwalifikacją i takie osoby nie mogą się krwią wtedy podzielić. Zapotrzebowanie ze strony szpitali, tak jak pan powiedział, utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. Na szczęście te nasze stany na chwilę obecną są optymalne, więc mamy tutaj bezpieczną sytuację.
Monitoring zapasów krwi z państwa strony internetowej. Stan z dnia 9 października -bo to są ostatnie dane, które się pojawiły-: stan niski A Rh+, optymalny B Rh-, stan średni AB Rh-, pozostałe stany wysokie lub optymalne. Ja zastanawiam się nad jedną kwestią. Przypuśćmy, że miałem grypę w ostatnim czasie, ile czasu muszę wstrzymać się od oddawania krwi?
Jeżeli chodzi o kwestie związane z różnego rodzaju wirusami, jak grypa, to zalecane jest żeby upłynęło co najmniej kilka dni już od ustania jakichkolwiek objawów.
Jaki jest dawca idealny? Chodzi o grupę krwi, o jego stan fizyczny. Czy istnieje taki?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Generalnie zapraszamy wszystkich dawców i traktujemy ich jako idealnych. Oczywiście społeczeństwo ma różny rozkład grupy krwi i to jest ciekawa sytuacja, dlatego że teoretycznie, statystycznie, jeżeli w społeczeństwie ten rozkład jest określony, to mniej więcej ta sama liczba powinna występować po stronie dawców, jak i osób potrzebujących. Mniej więcej w większości czasu tak to się rozkłada, natomiast czasem zdarza się, że apelujemy szczególnie o grupy minusowe, to są te grupy rzadsze. Dla przykładu powiem, że grupa AB Rh- to grupa, która ma mniej więcej 1% społeczeństwa. Oczywiście ta grupa występuje też wśród dawców, dawcy tę krew oddają, natomiast jeżeli nastąpi jakaś kumulacja, czy planowany zabieg operacyjny, kiedy tych jednostek potrzeba trochę więcej i potrzebny jest trochę większy zapas, wtedy potrzebujemy zbudować te zapasy troszkę większe albo poprzez apele do krwiodawców, albo poprzez współpracę z innymi Centrami z terenu Polski, które pomagają nam taki zapas odbudować.
Zastanawia mnie czy w związku z powodzią, która miała miejsce w połowie września, mieli państwo, bądź nadal mają, więcej zapytań z innych Regionalnych Centrów Krwiodawstwa: potrzebna jest krew, pomóżcie? Czy niekoniecznie?
Jeżeli chodzi o zabezpieczenie w krew, to takie rozmowy były prowadzone. Była to bardziej kwestia zbudowania jakiegoś scenariusza szybkiego działania. Realnie współpraca w tym zakresie była ograniczona, ale to też ze względu na to, że w dużej mierze skutki tej powodzi dotknęły jedno, dwa województwa. W wypadku naszego województwa i terenu działania RCKiK w Katowicach w zasadzie były one niezauważalne. Musieliśmy odwołać tylko jedną ekipę wyjazdową, nie byliśmy w stanie dojechać w okolice Czechowic-Dziedzic. W pozostałym zakresie działaliśmy tak jak zawsze.
I czas nam się skończył. Bardzo dziękuję za rozmowę. Michał Szafrański dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa był gościem Radia Katowice.
Dziękuję i zapraszam jutro.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.