Dogrywki i rzutów karnych potrzeba było do wyłonienia zwycięzcy kobiecego Pucharu Polski. W serii jedenastek lepiej spisywały się zawodniczki ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego, które zdobyły krajowy puchar po raz 14. w historii.
Wiele działo się już w regulaminowym czasie gry. Lepiej w spotkanie weszły szczecinianki, które najpierw zmarnowały świetną sytuację trafiając w poprzeczkę ale już po chwili wywalczyły jedenastkę. Wojnę nerwów wygrała jednak Julia Woźniak - bramkarka Czarnych. Ta sytuacja nieco pobudziła zespół z Sosnowca ale jeszcze przed przerwą sędzia zawodów wskazała na 11. metr w polu karnym sosnowiczanek. Po analizie VAR arbiter wycofała się jednak ze swojej decyzji i na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
Po przerwie mecz się rozkręcił ale nadal w dogodniejszych sytuacjach znajdowały się zawodniczki Pogoni. W 62. minucie w polu karnym Czarnych starły się Zofia Buszewska oraz Zofia Giętkowska. Arbiter meczu znów wskazał na wapno ale znów górą w tej sytuacji była bramkarka KKS-u, Julia Woźniak. Po drugiej stronie fenomenalnym strzałem zza pola karnego popisała się Klaudia Miłek i w 78. minucie Czarne wyszły na prowadzenie.
Po chwili grały już w osłabieniu, gdy to drugą żółtą kartę otrzymała Patrycja Sarapata. Pogoń szybko wykorzystała przewagę. Do dogrywki doprowadziła bramka Weroniki Szymanek, która najlepiej odnalazła się w zamieszaniu w polu karnym. Dodatkowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia a więc o tym kto wzniesie puchar zadecydowały rzuty karne.
Julia Woźniak, która wybroniła jedenastki wykonywane przez Jaylen Crim i Natalię Oleszkiewicz została bohaterką i Puchar Polski po raz 14. w historii pojechał do Sosnowca. Tak spotkanie podsumowała Klaudia Miłek:
- Wydaje mi się, że chyba każdy kibic czekał na taki mecz. Cieszymy się, że my wyszliśmy z niego zwycięsko. Dla niektórych dziewczyn, które pierwszy raz, tak jak ja, posmakowały takiego zwycięstwa, to jest wielkie wydarzenie. A dla kibica to był ciekawy finał, była dogrywka, były rzuty karne, czyli po prostu szalony mecz. Swoim charakterem pokazałyśmy, że zasłużyłyśmy na ten puchar.
Czarni Sosnowiec – Pogoń Szczecin 1:1 (0:0, 1:1), k. 4:3
Klaudia Miłek 78 – Weronika Szymaszek 84.
Czarni: 33. Julia Woźniak – 4. Andrea Horváthová, 27. Daria Kurzawa, 70. Zofia Buszewska, 8. Natalia Chudzik–10. Weronika Wójcik, 19. Karlīna Miksone (46, 7. Klaudia Miłek), 88. Zuzanna Witek, 99. Amelia Chmura (77, 16. Zuzanna Grzywińska)–9. Patrycja Sarapata, 18. Nikol Kaletka.
Pogoń: 94. Anna Palińska–14. Alicja Dyguś (117, 3. Androníki Michalopoúlou), 33. Karolina Łaniewska, 8. Weronika Szymaszek, 18. Zuzanna Radochońska–5. Zofia Giętkowska (75, 9. Jaylen Crim), 6. Martyna Brodzik, 14. Alexis Legowski (84, 20. Maja Leśkiewicz), 29. Lena Świrska (102, 17. Agnieszka Garbowska), 11. Natalia Oleszkiewicz–19. Kornelia Okoniewska.
Żółte kartki: Sarapata, Chmura, Kaletka, Buszewska, Grzywińska, Horváthová–Łaniewska, Leśkiewicz.
Czerwona kartka: Patrycja Sarapata (81. minuta, za drugą żółtą).
Autor: Piotr Muszalski/Łączy Nas Piłka/pm/