Bielscy lotnicy współpracują ze strażą pożarną i leśnikami przy patrolowaniu lasów i akcjach gaśniczych.
"Nasz śmigłowiec przygotowany do tego typu akcji stacjonuje obecnie w Brynku, gdzie używany jest przy zwalczaniu pożarów. Dotychczas uczestniczył już w kilku operacjach", mówi Radiu Katowice pilot i trener lotniczy Piotr Starowicz z bielskiego Helipolandu.
Maszyna ma tam swoją bazę i jest w stałej gotowości niczym wóz strażacki:
Służbom leśnym i straży pomagają śmigłowce i samoloty stacjonujące w całym kraju w tymczasowych bazach. Ponieważ formacje te nie posiadają własnego sprzętu lotniczego współpracują z prywatnymi przewoźnikami, którzy posiadają sprzęt latający i przeszkolonych pilotów. Ze wsparcia lotników, tyle, że sporadycznie, korzystają też ratownicy GOPR.
Ostatnie opady deszczu spowodowały, że zagrożenie pożarowe w lasach spadło. Należy się jednak liczyć z tym, że w okresie letnim interwencje sprzętu latającego przy pożarach będą nieocenioną pomocą.
Autor: Jarosław Krajewski/ml/