Gigantyczny spadek ruchu pasażerskiego notuje lotnisko w Pyrzowicach w związku z epidemią koronawirusa.
To efekt wprowadzonego przez rząd stanu zagrożenia epidemicznego i zakazu międzynarodowego i wewnątrzkrajowego ruchu pasażerskiego. Wprowadzony zakaz nie oznacza jednak, że lotnisko w ogóle nie obsługuje pasażerów.
— Realizowane mogą być rejsy czarterowe z klientami biur podróży, którzy wylecieli na wakacje przed wprowadzeniem zakazu — podkreśla Piotr Adamczyk z biura prasowego lotniska.
Lotnisko szacowało, że w tym roku obsłuży 5,5 mln podróżnych, jednakże z uwagi na epidemię wiadomo, że ten wynik nie zostanie osiągnięty.
Cały czas natomiast utrzymywany jest ruch cargo. W segmencie przewozów towarowych Pyrzowice są liderem wśród lotnisk regionalnych.
Autor: Joanna Opas /rs/