Nie ma zagrożenia, że Żywiecczyzna zostanie bez pogotowia ratunkowego.
Władze powiatu przejęły od prywatnego podmiotu całość udziałów w nowej spółce, która będzie odpowiadać za ratownictwo medyczne, poinformował wicestarosta żywiecki Stanisław Kucharczyk. Zamieszanie wywołała zmiana przepisów nakazująca, by za ratownictwo odpowiadał podmiot publiczny. W Żywcu utworzono więc spółkę z większościowym udziałem samorządu, jednak prywatny udziałowiec szybko się z niej wycofał.
Żywieccy ratownicy będą na razie funkcjonować jako podwykonawcy dla bielskiego pogotowia ratunkowego. Ostateczna likwidacja dotychczasowego ZOZ-u nastąpi w marcu przyszłego roku.
Autor: Jarosław Krajewski /rs/