Włoch Stefano Lavarini i Serb Nikola Grbić zostali trenerami reprezentacji Polski siatkarek i siatkarzy.
Serbskiego szkoleniowca fani siatkówki znają bardzo dobrze. Jeszcze jako zawodnik został mistrzem olimpijskim w Sydney. W ubiegłym roku poprowadził do triumfu w Lidze Mistrzów Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Następnie przeniósł się do Sir Safety Perugii, która zajmuje drugie miejsce we włoskiej ekstraklasie.
- Przede wszystkim cieszę się z tego, że nasze grupy robocze, które zajmowały się konkursami na trenerów reprezentacji, rekomendowały właśnie Nikolę Grbicia, a zarząd go zatwierdził. To trener bardzo dobrze oceniany przez zawodników, o czym sam się przekonałem w ZAKSIE, z dużą wiedzą i charyzmą - komentuje wybór prezes PZPS.
Włoski selekcjoner siatkarek większość kariery spędził w Foppapedretti Bergamo, zdobywając z nim w 2016 roku puchar kraju. W latach 2017-2019 prowadził Minas, zostając dwa lata temu mistrzem Brazylii. Obecnie pracuje w Igor Gorgonzoli Novara, wiceliderze włoskiej Serie A.
- Jeden z polskich trenerów stwierdził, że to TOP 3 szkoleniowców na świecie w kobiecej siatkówce - opowiada Świderski.
Grbić podpisał kontrakt do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Autor: Piotr Muszalski/pzps.pl/pm/