Tyszanie pokonali w Oświęcimiu miejscową Unię i po raz 9. sięgnęli po Puchar Polski.
Po tym jak dość niespodziewanie gospodarze turnieju finałowego w półfinale pokonali lidera rozgrywek, Comarch Cracovię, mówiło się, że to zawodnicy Unii są faworytami decydującego starcia. Tyszanie co prawda wygrali w półfinale z GKS-em Katowice ale przewaga własnej tafli, trybun na których nie mogli zasiąść tyscy kibice, dawała małą przewagę miejscowym.
Nie było tego widać na lodzie. Już po pierwszej tercji goście prowadzili 2:0. Najpierw Alexandre Boivin popisał się koronkową akcją z Christianem Mroczkowskim i dał swojej drużynie prowadzenie. Niespełna 2 minuty później znów błysnął Mroczkowski, który świetnym podaniem wyprowadził Jeana Dupuy'a, który w sytuacji sam na sam nie pomylił się.
W drugiej odsłonie tyszanie po raz kolejny wykorzystali grę w przewadze. Tym razem na listę strzelców wpisał się Filip Komorski. Unia zdołała odpowiedzieć tylko jednym trafieniem i Puchar Polski pojechał na Śląsk.
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - GKS Tychy 1:3 (0:2, 0:1, 1:0)
0:1 Alexandre Boivin - Christian Mroczkowski, Roman Szturc (11:57, 5/4),
0:2 Jean Dupuy - Christian Mroczkowski (13:48),
0:3 Filip Komorski - Roman Szturc, Bartłomiej Pociecha (29:35, 5/4),
1:3 Pawło Padakin - Filipp Pangiełow-Jułdaszew (56:43, 6/5).
Unia: K. Lindskoug - F. Pangiełow-Jułdaszew (2), K. Jākobsons; A. Denyskin, M. Cichy (4), T. Da Costa - R. Diukow, A. Jerofejevs; P. Padakin (2), K. Dziubiński, E. Ahopelto - P. Bezuška (2), P. Noworyta (2); J. Sołtys, Ł. Krzemień, S. Kowalówka - K. Paszek, M. Noworyta; K. Dudkiewicz (2), D. Wanat, A. Szczechura. Trener: Nik Zupančič
GKS Tychy: T. Fučík - A. Younan, O. Kaskinen; O. Šedivý (2), F. Komorski, B. Jeziorski (2) - O. Bizacki, B. Pociecha; R. Szturc (2), M. Ubowski, S. Marzec - E. Bagin, A. Nilsson (2); C. Mroczkowski, A. Boivin, J. Dupuy - B. Ciura, O. Jaśkiewicz; M. Gościński, F. Starzyński (4), J. Bukowski. Trener: Andriej Sidorienko
Autor: Piotr Muszalski/pm/