Samorządowcy z powiatu pszczyńskiego nie zgadzają się na jednoczesne zamknięcie większości przejazdów kolejowych. Chodzi o modernizację linii kolejowej między Tychami a Goczałkowicami-Zdrojem.
Jak zaznacza starosta powiatu pszczyńskiego, Barbara Bandoła, to ważna inwestycja, ale zamknięcie przejazdów od Piasku przez Pszczynę po Goczałkowice-Zdrój spowoduje paraliż.
Wspólne stanowisko władz powiatu i gmin zostanie przesłane do inwestora, czyli spółki PKP PLK, Ministra Infrastruktury, wykonawcy inwestycji oraz parlamentarzystów z województwa śląskiego.
Autor: Dorota Stabik /mf/