„Kocham muzykę. (…) A muzyka jest po pierwsze: Bożym darem i nie od człowieka pochodzi; po drugie: rozwesela serca; po trzecie: przepędza diabła; po czwarte: dostarcza niewinnej radości. Dzięki niej mija gniew, znikają pokusy i pycha. Pierwsze miejsce po teologii daje zatem muzyce”
Ks. Marcin Luter
Wsród obrazów przedstawiających postać ks. Marcina Lutra spora część przedstawia go z lutnią w ręku, muzykującego najczęściej w kręgu rodziny. Muzykę kochał od dzieciństwa, od czasów nauki w szkole i studiów uniwersyteckich. Nic więc dziwnego, że to właśnie do niej sięgnął reformując Kosciół. Ks. Marcin Luter chcący przybliżyć przeciętnemu człowiekowi prawdy Ewangelii odkrył, że najlepszym ich nośnikiem będzie właśnie muzyka – pieśń: wpadająca w ucho melodia i dosłownie opowiadający o Bogu tekst w języku narodowym. To był prawdziwy przełom. Świecka dotychczas forma trafia do kosciołów, a śpiew scholi zastępuje śpiew zboru, a więc wszystkich zgromadzonych na nabożeństwie. W ten sposób świeccy współuczestniczą w liturgii nie jako bierni odbiorcy, lecz jako współtworzący nabożeństwo wspólnie z duchownymi. Przede wszystkim jednak pieśń wykracza poza mury kosciołów: odtąd towarzyszy chrześcijaninowi w drodze, przy nauce, pracy, przy stole – w codzienności i w świętowaniu. Pieśń staje się charakterystycznym elementem ewangelickiej pobożnosci i stylu życia. Spod pióra ks. Marcina Lutra wyszło ponad 30 pieśni – melodii i tekstów. To dzieło stało się inspiracją dla licznych kontynuatorów takich jak ks. Jerzy Trzanowski – zwany śląskim Lutrem, ks. Paul Gerhard, Johann Sebastian Bach, Georg Philipp Telemann, czy Georg Friedrich Händel. Wpływ Reformacji na muzykę sięga jeszcze dalej. To właśnie w ewangelickich środowiskach, w kościelnych chórach i zespołach muzycznych narodziły się rock and roll, blues, gospel, czy soul.
Czy pieśń Ks. Marcina Lutra jest protest songiem? „Pro testis” oznacza po łacinie świadka składającego pozytywne świadectwo. W tym sensie pieśni Reformatora z Wittenbergi są protest songami, świadectwem o Bożej łasce i miłości, o życiu, wierze i nadziei. Są nimi jeszcze bardziej, gdy dostrzezemy w nich prorockie wołanie o otwarcie na Boży głos – na Słowo Ewangelii.
W tych pięćsetletnich melodiach i tekstach nadal tkwi wielka moc, która zachwyca, pobudza i inspiruje, moc, która ożywia i uwalnia i daje moc, nadzieję i odwagę.
Ks. Marcin Brzóska
Wystąpią:
gościnnie: