Radio Katowice
Radio Katowice / Polecamy / Prawdziwe malarstwo
Prawdziwe malarstwo

BUNT CZYLI APETYT NA MALOWANIE

Wystawa Leszka Żegalskiego w galerii „Na Żywo”, czyli bez wątpienia wydarzenie artystyczne dużej miary. Ten malarz ma już swoją legendę. Swój rozpoznawalny natychmiast charakter, rodzaj i sposób przekazu. Dzisiaj, gdy o indywidualnościach mówi się z trudem, bo albo są na siłę kreowane, albo nie sposób udowodnić ich wyjątkowości , on nie potrzebuje żadnych podpórek. Po prostu frapuje, intryguje, zastanawia, czasem irytuje i oburza. I zawsze ustala już na wstępie reguły gry: żadnych kompromisów gdy idzie o warsztat. O kunszt. O umiejętność w zakresie rzemiosła.

Tak, właśnie, rzemiosło rozpoczyna tutaj naszą rozmowę i spotkanie z każdym obrazem Żegalskiego, także w sensie jaki nadawał mu w swoich cierpko-lakonicznych uwagach np. Balthus. Mamy zatem do czynienia z najprawdziwszym mistrzem, chociaż sam artysta lubi bawić się tym słowem, a igrając – jak to on – i prowokacją i konwencją serio (Maestro Leszek Michał Anioł Buonarotti Żegalski) wysyła do nas czytelny sygnał: odpowiedz kotku (sobie) co porobiło się ze słowami? Kto i kiedy ma prawo bez fałszywej skromności używać podobnych określeń? Otóż on takie prawo zwyczajnie ma i to bez względu na estetyki szczegółowe, bez względu na wyznawane teorie i programy. Widzimy wirtuozerię kreski. Smakujemy pełen polotu rysunek. Pamiętam jak Jerzy Duda Gracz, nota bene nauczyciel Żegalskiego w czasach, kiedy studiował na ASP w Katowicach, podkreślał nieprzerwanie zasadniczość tej umiejętności (talentu) u każdego artysty operującego pędzlem. A skoro przywołujmy już tę postać to nie sposób nie wspomnieć też jego sugestywnej, celnej wypowiedzi: „W sposobie wyrażania jest drastyczny. Ale robi to z klasą i elegancją profesjonalisty. I nie wstydzi się swoich europejskich korzeni”. To co zwraca uwagę w radiowej ekspozycji to bardzo całościowy, chciałoby się powiedzieć „przekrojowy” jej zamysł. Żegalski postanowił zagrać niejako na wszystkich klawiszach swojego malarskiego fortepianu. Oglądamy więc słynny „Epizod bitewny”, rewelacyjne portrety z rzucającym się w oczy potężnym konterfektem Putina (bodaj najnowszy, jeszcze niedokończony obraz), ostentacyjnie tradycjonalne pejzaże polskie w manierze Stanisławskiego, Chełmońskiego czy Wyczółkowskiego i nasycone nostalgicznym erotyzmem figuratywne kompozycje. Są też akcenty wariacji z lekkim odcieniem pastiszu, jak na przykład studium aktu przełamane odrealnieniem a'la Starowieyski czy Lebenstein. Leszek Żegalski bez względu na to co, kiedy i jak maluje zaświadcza bez przerwy jakiś potężny wigor, energię, po prostu apetyt na malowanie. To nie męczące ilustrowanie koncepcji, takiego czy innego programu czy pożal się Boże strategii. To nie apatyczne znieruchomienie w raz obranej (i ogranej) koncepcji. Maestro mimo upływu lat nadal trafia w środek tarczy, bo wspomniany kunszt, pełen powagi stosunek do tradycji i jej największych spełnień umie łączyć z żywiołem przekory, swoistej nieobliczalności, czyli jak by nie patrzeć buntu. A jest to bunt pełen treści, bo uwierzytelniony „charakterem pisma” (warsztat) i wymierzony w pozory. W intelektualną i duchową lichotę. W to, co tak bardzo osłabia dzisiaj wiarygodność sztuki i artystów.

Maciej Szczawiński
maj 2014

Galeria

fot. Ryszard Stotko
Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA