Pięcioro gimnazjalistów z Zespołu Szkół w Gogołowej koło Jastrzębia-Zdroju trafiło do szpitala.
Młodzi ludzie zażyli przed lekcjami dopalacze. Czterech chłopców i jedna dziewczyna w wieku 15 i 16 lat palili odurzającą substancję nieopodal szkoły. Jeden z nauczycieli jadących do pracy zauważył ucznia słaniającego się na nogach. Reakcja była natychmiastowa.
Jak mówi Joanna Paszenda z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim, policja bada skąd młodzi ludzie mogli mieć dopalacze.
Interweniowały trzy zespoły Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Gimnazjaliści byli otumanieni i bez kontaktu logicznego z otoczeniem. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju, trzy do Wodzisławia Śląskiego. Według wstępnych informacji ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Autor: Ewelina Kosałka-Passia