Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego alarmuje, po wyjątkowo ciepłej zimie mamy większą niż zazwyczaj liczbę kleszczy.
— Mimo iż zazwyczaj kojarzą nam się z boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózgu, to chorób odkleszczowych jest dużo więcej, jedną z najgroźniejszych jest babeszjoza — wyjaśnia lekarz weterynarii Aleksandra Paszkowska.
Babeszjoza musi być leczona środkami przeciwmalarycznymi, ze względu na podobieństwo objawów ciężkiej postaci choroby do malarii, zwana jest „malarią północy”. Kleszcz może przewędrować z psa na człowieka, ostrzegają przyrodnicy.
— Jeśli jednak zauważymy na sierści czworonoga kleszcza, po wyjęciu pasożyta można w domu przebadać psa za pomocą specjalnego testu — podpowiada weterynarz Aleksandra Paszkowska.
Większość przypadków zachorowań zdarza się późną wiosną oraz w okresie letnim, ponieważ w tym okresie kleszcze są aktywne.
Więcej informacji na temat chorób odkleszczowych znajduje się na stronie www.pzh.gov.pl/kleszcze/.
Autor: Katarzyna Głuch