Wstrzymano dostawy ciepła do części zasobów Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
O godzinie 5:00 ciepła woda przestała płynąć w kranach mieszkańców kompleksu trzech budynków przy ulicy Markiefki zarządzanych przez Katowicką Spółdzielnię Mieszkaniową.
— Bardzo przepraszamy mieszkańców, ale musieliśmy podjąć taką decyzję. Postępowanie zarządu spółdzielni nie pozostawiło nam wyboru — mówi Małgorzata Kuś, rzeczniczka TAURON Ciepło.
Mieszkańcy narzekają, że to nie pierwszy raz, kiedy woda zostaje odłączona. Czują się pokrzywdzeni, bowiem regulują swoje należności systematycznie i bez opóźnień.
Jak informuje Małgorzata Kuś, rzecznik firmy dostarczającej ciepło do budynku, zarząd spółdzielni od marca 2012 roku nie przekazywał pieniędzy, które płacili mieszkańcy. W sumie zaległości sięgają blisko 25 mln złotych.
Dodatkowo odsetki ustawowe od tej kwoty wynoszą już prawie 7 mln zł.
Autorzy: Ewelina Kosałka-Passia, Marta Dobrowolska