5 lat więzienia grozi matce, która w Katowicach zostawiła dziecko w nagrzanym samochodzie.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed jednym z marketów na osiedlu Bażantowo, poinformował rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel.
Kobieta przyjechała na zakupy z dwójką dzieci. Twierdziła, że zapomniała wziąć 9-latka z samochodu. Policji tłumaczyła, że nie było jej tylko kwadrans, jednak z relacji świadków wynika, że dziecko siedziało w aucie około pół godziny. Temperatura na zewnątrz sięgała 30 stopni.
Matka prawdopodobnie usłyszy zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
Autor: Dorota Stabik