Nie wynajem mieszkania, nie dojazdy pociągiem a akademiki – to jedna z alternatyw dla studentów Uniwersytetu Śląskiego.
— W popularnych domach studenckich wciąż są wolne miejsca — zaznacza Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik uczelni.
— W pierwszej kolejności pod uwagę brane są zgłoszenia studentów zamieszkałych najdalej od miejsca uczelni — dodaje.
Z domów studenckich korzystać mogą studenci zarówno studiów stacjonarnych, jak i niestacjonarnych, a także doktoranci i uczestnicy studiów podyplomowych.
Autor: Łukasz Szwej