Przepracował w policji 14 lat, teraz przeszedł na zasłużoną emeryturę.
Mowa o Jahranku, gniadym wierzchowcu z chorzowskiej policji konnej, który dziś po raz ostatni stawił się na służbie ze swoim opiekunek aspirantem Karolem Molendą. Jahranek ma 18 lat, policyjną służbę rozpoczął w 2001 roku, kiedy to w Chorzowie powstał zespół policji konnej. Koń od początku pracował z aspirantem Karolem Molendą. Na co dzień patrolowali głównie alejki Parku Śląskiego oraz ulice Chorzowa. W ciągu 14 lat pracy wielokrotnie brali udział w zabezpieczaniu imprez masowych, we Wrocławiu nawet pomagali w zabezpieczaniu EURO 2012. Ale ich praca to nie tylko służba. Jahranek wraz ze swoim opiekunem wielokrotnie startowali w zawodach policji konnej w Częstochowie, Brnie i Ostravie za każdym razem przywożąc medale. Koń swą emeryturę spędzi w stajni swojego opiekuna.
Autor: Joanna Opas