Potrącona wczoraj w Pszczynie rowerzystka, pomimo szybkiej interwencji pogotowia lotniczego, zmarła w szpitalu – poinformowała policja.
Funkcjonariusze ustalają teraz dokładne okoliczności tego zdarzenia. Nadal nie wiadomo na przykład, czy 88-latka jechała na rowerze, czy tylko go prowadziła.
Policjanci będą również wyjaśniali, dlaczego kobieta zdecydowała się przejść lub przejechać na drugą stronę jezdni tuż przed maską ciężarówki. Ze wstępnych ustaleń wynika bowiem, że została potrącona w momencie, kiedy ruszyły samochody oczekujące na wjazd na przejazd kolejowy. 33-letni kierowca nie zauważył rowerzystki. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Kobieta została przetransportowana do szpitala specjalistycznego śmigłowcem pogotowia ratunkowego. Niestety, jej obrażenia okazały się na tyle poważne, że zmarła w szpitalu.
Autor: Monika Krasińska