Rada Społeczno-Gospodarcza działająca przy Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności negatywnie oceniła rządowy dokument „Śląsk 2.0”.
Zdaniem jej członków trzeba podjąć prace nad nowym programem. Ten powinien być wzorowany na „Kontrakcie Regionalnym dla Województwa Katowickiego” z 1995 roku. Członkowie Rady zaznaczają, że rządowy dokument nie zawiera rozwiązań o charakterze długofalowym, a w dużej mierze jest zestawieniem projektów już zaplanowanych lub realizowanych.
"Brakuje w nim skonkretyzowanych projektów dotyczących nowych technologii wykorzystania węgla jako ekologicznego paliwa oraz programu nowych rozwiązań infrastrukturalnych kluczowych dla rozwoju regionu" – czytamy w stanowisku Rady.
Jej członkowie podkreślają także, że program nie zawiera żadnych rozwiązań uwzględniających specyfikę potrzeb regionu, kompleksowych rozwiązań dla przemysłu funkcjonującego na Śląsku.
— Śląsk potrzebuje programu, który będzie proponował wizję rozwoju regionu w dłuższym horyzoncie czasowym — zaznaczył przewodniczący Rady prof. Jan Wojtyła z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
I jak dodał, to nie może być dokument opracowany przez władze centralne i niejako narzucony Śląskowi. Ten program musi być opracowany w zespole, w skład którego obok przedstawicieli rządu wejdą też reprezentanci samorządu terytorialnego oraz partnerzy społeczni i gospodarczy.
Autor: Dorota Stabik