Ponad dwieście pistoletów i karabinów, ich części składowe oraz amunicję znaleziono w jednym z bytomskich garaży.
Informację o arsenale otrzymał telefonicznie dyżurny bytomskiej policji. Gdy funkcjonariusze przybili na miejsce i potwierdzili, że w garażu znajduje się broń i amunicja ,wezwali techników kryminalistyki oraz policjantów zajmujących się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym, aby w sposób profesjonalny i nie stwarzający zagrożenia zabezpieczyli znalezisko. Śledczy ustalają, dlaczego i w jakich okolicznościach niebezpieczny arsenał znalazł się w bytomskim garażu. Przesłuchany w związku z tym jego właściciel stwierdził, że wynajmował pomieszczenie bliżej nieznanemu mężczyźnie od około trzech miesięcy. Nielegalne posiadanie, jak również handel bronią, są przestępstwami określonymi w kodeksie karnym. Za pierwsze z nich grozi 8, a za drugie 10 lat więzienia.
Autor: Monika Krasińska