Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. To święto żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, zrzeszonych w tak zwanej drugiej konspiracji.
Ten dzień ma przypominać o prześladowaniach, jakich doznawali oni przez wszystkie lata istnienia Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Ci, którzy pamiętają tamte wydarzenia, nie kryją wzruszenia. Jest wśród nich Włodzimierz Kapczyński, prezes katowickiego oddziału Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, który za działalność niepodległościową przesiedział w różnych więzieniach 7 lat.
Niezależnie od dzisiejszego święta, losy Żołnierzy Niezłomnych są przedmiotem badań Instytutu Pamięci Narodowej. Jakie działania podejmuje Instytut, opowiada Andrzej Sznajder, dyrektor Oddziału IPN w Katowicach.
W 20 miejscach w kraju IPN prowadził i prowadzi poszukiwania grobów Żołnierzy Wyklętych. Na Śląsku trwają poszukiwania m.in. miejsca pochówku oddziałów Henryka Flamego "Bartka", mówi szef katowickiego IPN-u.
Wiadomo także, że Żołnierze Wyklęci spoczywają na dawnym cmentarzu przy Bibliotece Śląskiej w Katowicach, dodaje Sznajder.
Według katowickiego IPN-u, tylko Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach, w latach 1946-51 wydał 264 wyroki śmierci z czego 154 wykonano. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” obchodzimy w tym roku po raz szósty. Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 w mokotowskim więzieniu komuniści zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 r. dzieło Armii Krajowej.
Autorzy: Dawid Damszel, Dorota Stabik