73 zarzuty i 12 zatrzymanych to bilans śledztwa tyskich policjantów dotyczącego posiadania znacznej ilości narkotyków i wprowadzania do obrotu substancji zabronionych.
Podejrzani zostali zatrzymani w czerwcu zeszłego roku, teraz funkcjonariusze zakończyli śledztwo. W czasie przeszukania policjanci zabezpieczyli 180 gramów marihuany, ta ilość pozwoliłaby na przygotowanie ponad pół tysiąca działek dilerskich. Oprócz tego zabezpieczono u zatrzymanych wagi, kruszarki, telefony komórkowe oraz pieniądze, które najprawdopodobniej pochodziły z handlu narkotykami. Decyzją prokuratora wobec 10 osób zastosowano policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi im nawet 12 lat więzienia.
Prawdziwy narkotykowy arsenał posiadali mężczyzna i kobieta zatrzymani przez siemianowickich policjantów i funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Funkcjonariusze podczas przeszukania ich mieszkania i samochodu znaleźli m.in. amfetaminę, z której można było przygotować 3 tysiące działek dilerskich, 278 gramów białej substancji, najprawdopodobniej mefedronu, oprócz tego marihuanę, haszysz i ponad 320 tabletek ecstasy. 34-latka i jej 46-letni kompan noc spędzili w policyjnym areszcie, usłyszeli już zarzuty. Kobieta odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków, a mężczyźnie dodatkowo przedstawiono zarzut wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Kobieta została objęta policyjnym dozorem, wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt. Oboje byli wcześniej karani za przestępstwa narkotykowe. Mężczyzna ma jeszcze do odbycia karę 3 lat więzienia za wcześniejsze przestępstwa.
Autor: Joanna Opas