Ponad 130 nowych stacji na psie odchody stanęło w Tychach.
Punkty, w których można pobrać woreczki na nieczystości pojawiły się w parkach, skwerach i przy tyskich drogach. W ciągu roku stacje będą uzupełniane tysiącami woreczków, tak, by właściciele mogli bez problemów posprzątać po swoim psie.
— Każda ze stacji będzie uzupełniana przez firmy świadczące usługi sprzątania terenów przez nas administrowanych. Będzie to około 300 woreczków miesięcznie. — powiedziała dyrektor MZBM w Tychach, Teresa Janeczko.
— Na ten rok zamówionych zostało 200 tysięcy woreczków, ale już planujemy domówić jeszcze 100 tysięcy, więc częstotliwość uzupełniania stacji w woreczki się zwiększy — dodaje dyrektor Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych, Agnieszka Lyszczok.
To kolejne działania miasta, zmierzające do oczyszczenia osiedli i parków z zanieczyszczeń pozostawionych przez psy. Dwa lata temu Tychy realizowały kampanię miejską "Skupmy się na sprawie".
Autor: Dorota Stabik