Tragiczny wypadek podczas meczu żużlowego w Rybniku.
Na wejściu w pierwszy łuk drugiego wyścigu Kacper Woryna złapał przyczepność, wyrwało mu motocykl i z pełną prędkością uderzył w jadącego tuż obok Krystiana Rempałę. Siła uderzenia była tak duża, że zawodnikowi Unii Tarnów spadł kask z głowy i bez żadnej ochrony uderzył nią o tor. 18-latek natychmiast trafił do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie okazało się, że ma obrzęk i krwiaka mózgu. Konieczna więc była natychmiastowa operacja. Obecnie, jak informuje oficjalny Fanpage Unii Tarnów, Krystian Rempała po operacji trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, jego stan jest krytyczny.
Autor: Monika Krasińska