Mija rok od oficjalnego obowiązywania w Katowicach strefy "Tempo 30". Chodzi o ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę na ulicach ścisłego centrum Katowic.
Władze miasta poinformowały o doświadczeniach z funkcjonowania strefy i planowanych, w najbliższym czasie zmianach. W ostatnich 9 miesiącach nie odnotowano żadnego wypadku śmiertelnego. Nastąpił też spadek zdarzeń drogowych z udziałem pieszych i rowerzystów, co zauważa Naczelnik Wydziału Transportu w Urzędzie Miasta Katowice Bogusław Lowak.
W najbliższych miesiącach planuje się kolejne inwestycje. W strefie Tempo 30 w Katowicach poprawić ma się przede wszystkim komfort przejazdu rowerzystów. Pojawią się też tzw. " wyspowe progi zwalniające". Jak podkreśla Bogusław Lowak z katowickiego magistratu, nowością będą tzw. "kontrkierunkowe" pasy dla rowerów.
Całość inwestycji to koszty 60 tysięcy złotych. Realizacja do końca tego roku.
W sali, w której miało odbyć się posiedzenie rządu wykryto podsłuch