Specjalny zespół powołany przez katowickiego Komendanta Policji zajmie się sprawą wczorajszych zajść z udziałem pseudokibiców.
Sympatycy Ruchu Chorzów wywołali burdy w okolicy ulicy Mariackiej w Katowicach. Policjanci już zabezpieczyli nagrania z miejskiego monitoringu, ale także proszą o pomoc świadków, mówi Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.
Policja prosi także, aby zgłaszały się osoby, które mogły ucierpieć w wyniku zajść. Świadkom gwarantowana jest anonimowość. Kibice Ruchu, którzy wracali z meczu w Krakowie specjalnym pociągiem, tuż przed wjazdem na stację w Katowicach zaciągnęli hamulec ręczny. Wówczas ponad 100 osób zbiegło z nasypu na pobliską ulicę Mariacką. Potem uciekli na wiadukt, z którego w policję rzucali kamieniami. Uszkodzonych zostało 10 policyjnych radiowozów i jeden samochód straży miejskiej.
Autor: Dorota Stabik