Policyjni związkowcy ze śląskiego garnizonu apelują do premier Beaty Szydło oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka o ukrócenie bezkarności pseudokibiców.
Funkcjonariusze zdecydowali się na ten krok po niedoszłej bijatyce chuliganów pod katowickim spodkiem.
Kilkuset pseudokibiców z Katowic, Zabrza i Chorzowa planowało regularną bójkę przed rozpoczęciem gali sportów walki w Spodku. Konieczne było użycie armatek wodnych, broni gładkolufowej i zaangażowanie kilkuset funkcjonariuszy. Policjanci podkreślają, że funkcjonariusze muszą pilnować chuliganów i nie mogą zajmować się innymi przestępstwami. A eskalacja negatywnych zachowań pseudokibiców związana jest z tym, że często czują się oni po prostu bezkarni – dodają mundurowi.
Autor: Łukasz Kwaśny
