Zlekceważenie sygnałów czujki tlenku węgla omal nie doprowadziło do tragedii.
W Piekarach Śląskich czteroosobowa rodzina potruła się czadem, mimo że w domu miała zainstalowane urządzenie ostrzegające przed tym niebezpiecznym związkiem chemicznym – informuje rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska.
Strażacy apelują by nie tylko montować czujki, ale i zwracać uwagę na sygnały, którymi ostrzegają one przed niebezpieczeństwem.
Gołębiowska podkreśla, że niejednokrotnie to właśnie czujki tlenku węgla i wezwanie służb w odpowiednim momencie uratowało ludziom życie.
Autor: Monika Krasińsk/LK