Bardzo duży ruch w sylwestrową noc na beskidzkich stokach, ale też dużo wypadków.
— Ratownicy pomagali poszkodowanym kilkadziesiąt razy, był także dwie poważniejsze interwencje w rejonie Babiej Góry — mówi ratownik beskidzkiego GOPRu Łukasz Skwara.
Na trasach dziś dobre warunki dla narciarzy, trudniejsze na szlakach pieszych. W górach świeci słońce, widoczność jest bardzo dobra.
Autor: Łukasz Kałuża /bs/