45-latek został tymczasowo aresztowany decyzją gliwickiego sądu. Mężczyzna podejrzany jest o kradzieże samochodów.
Jego dwóch pomocników zostało objętych dozorem policyjnym i poręczeniem majątkowym. Podejrzani na terenie opuszczonej posesji w gminie Wielowieś urządzili dziuplę samochodową. Zostali ujęci na gorącym uczynku, gdy rozkręcali pochodzące z kradzieży audi Q7.
Oprócz tego, w starej stodole mundurowi znaleźli urządzenia i narzędzia do usuwania elektronicznych zabezpieczeń w pojazdach. 45-latek był już wcześniej karany za podobne czyny. Teraz usłyszał zarzut kradzieży czterech luksusowych samochodów o wartości ok. 600 tysięcy złotych. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Autor: Joanna Opas/lk