Do Częstochowskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który potrącił grupę pielgrzymów.
Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku. Tadeusz K. pełnił obowiązki kierownika pielgrzymki Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Mężczyzna jechał samochodem za kolumną pieszych. Następnie z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w krawężnik po lewej stronie jezdni i z prędkością około 50 km/h wjechał w pielgrzymów.
— Zdaniem biegłych stan techniczny pojazdu nie miał wpływu na zaistniałą sytuację — mówi prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Mężczyzna był trzeźwy. Prokurator przedstawił mu zarzut nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, która zagrażała życiu i zdrowiu wielu osób i jednocześnie spowodowania wypadku drogowego. Tadeusz K. przyznał się do winy. Za zarzucane mu czyny grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Autor: Krzysztof Słabikowski /rs/
