Przez dziesięć dni wszystkie obiekty zasilane przez elektrociepłownię Fortum w Zabrzu będą pozbawione dostaw ciepła. Podobna sytuacja ma miejsce w Bytomiu. Tam także mieszkańcy przez tydzień nie będą mieć ciepłej wody w kranach.
Prace zarówno w Zabrzu jak i w Bytomiu mają doprowadzić do scalenia systemu ciepłowniczego w tych miastach. Docelowo nowa sieć ma dostarczyć ciepło do 70 tysięcy gospodarstw domowych w Zabrzu i Bytomiu.
Budowa i modernizacja sieci to koszt ok. 60 mln zł. 10-kilometrowa magistrala ciepłownicza, połączy powstającą w Zabrzu Elektrociepłownię Fortum z siecią w Bytomiu.
/mm/