Sejmik Województwa Śląskiego zaskarży decyzję wojewody, który zakwestionował nowy Statut Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Wojewoda uważa, że zasada jednomyślności jest niezgodna z przepisami.
Nowa ustawa o ochronie środowiska określa, że do pięcioosobowych rad nadzorczych funduszy wchodzi czterech przedstawicieli wojewody i ministra środowiska, a tylko jednego wskazuje sejmik.
Tymczasem przyjęty przez sejmik statut zapewniał pełną kontrolę nad Funduszem władzom samorządowym. Właśnie ten zapis zaniepokoił wojewodę.
Skoro wojewoda skarży statut uchwalony przez Sejmik jesteśmy zmuszeni iść do Sądu - mówi marszałek województwa Śląskiego Wojciech Saługa.
Sejmik chce by wszystkie decyzje w sprawie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska podejmowane były przez samorządy. Sejmik ustalił w Statucie, że w sprawach najważniejszych w tym wyborze członków zarządu Rada nadzorcza będzie podejmowała decyzje na zasadzie jednomyślności.
To niezgodne z przepisami - mówi Krzysztof Nowak, dyrektor wydziału nadzoru prawnego w Ślaskim Urzędzie Wojewódzkim.
Przypomnijmy 18 lipca br. wojewoda śląski wszczął postępowanie nadzorcze dotyczące przyjętego statutu WFOŚiGW w Katowicach a nastepnie wydał rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność przyjętych zapisów.
Podczas dzisiejszej sesji większość radnych Sejmiku nie zgodziła się z argumentacją wojewody i zagłosowała za skargą na jego rozstrzygnięcie nadzorcze. Spór ma rostrzgnąć sąd administracyjny.
Autor: Agnieszka Loch/mm/rs/