74 osoby, w tym 20 Strażników Miejskich z Dąbrowy Górniczej, odpowiadają przed tamtejszym sądem za korupcję.
Ruszył proces tej sprawie. Prokurator do aktu oskarżenia złożył wniosek o wydanie wyroku bez przeprowadzania rozprawy w stosunku do 34 osób, uznając że nie ma najmniejszych wątpliwości iż te osoby dopuściły się zarzucanych im czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury z wyłączeniem kilku oskarżonych. Sędzia Henryk Musiał tłumaczył, że ich czyny są powiązane z czynami tych, którzy do winy się nie przyznają. Osoby te będą składały wyjaśnienia w osobnym postępowaniu.
Oskarżeni strażnicy miejscy według prokuratury przyjmowali łapówki w okresie od grudnia 2010 do października 2011 roku. Inicjatywa przekazania korzyści majątkowych wychodziła zarówno od funkcjonariuszy Straży Miejskiej, jak i od sprawców wykroczeń, zaś kwoty wahały się od 10 do 1000 złotych. Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat, a w przypadku funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którym zarzucono uczynienie sobie z procederu przyjmowania łapówek stałego źródła dochodu, do 12 lat pozbawienia wolności.
Zapadły też pierwsze wyroki w sprawie korupcji. Sąd skazał 29 z 74 osób, z czego czterech skazanych to, byli już, strażnicy miejscy. Orzeczono kary, w zależności od konkretnego zarzutu, pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 4 lat z warunkowym zawieszeniem na okres od 2 do pięciu lat. Dodatkowo każdy ze skazanych musi zapłacić grzywnę. Podczas odczytania wyroku nikogo z oskarżonych na sali nie było.
Jednemu ze strażników miejskich sąd wymierzył nieco wyższą karę.
Sędzia Henryk Musiał tłumaczył wyrok tym, że oskarżony miał najwięcej zarzutów oraz był powiązany z innymi oskarżonymi. Pomimo wniosku prokuratury, sąd wykluczył te osoby z dzisiejszego postępowania i ich rozprawa odbędzie się w późniejszym terminie.
Nie wiadomo kiedy odbędzie się kolejna rozprawa.
Autor: Marcin Wielgus