Ze względu na warunki atmosferyczne i stany boisk pierwszoligowi piłkarze mają do odrobienia sporo zaległości. W środę rozegrano część z nich.
Z drużyn naszego regionu najbardziej zadowoleni są w Sosnowcu, bo Zagłebie zgarnęło komplet punktów w meczu z Rakowem Częstochowa. Na spotkaniu był Jerzy Góra.
W Bielsku-Białej derbowe spotkanie zakończyło się remisem. Podbeskidzie prowadziło z GKS-em Tychy, ale goście zdołali odrobić stratę i wywieźć z trudnego terenu jeden punkt. Mecz obserwował Krzysztof Klepczyński.
Trudne zadnie mieli piłkarze Ruchu, którzy w Chorzowie podejmowali jednego z kandydatów do awansu - Chojniczankę. Skazywani na pożarcie gospodarze zagrali odważnie i mieli więcej szans na gole, ale wykorzystali jedną. Goście również raz posłali piłkę do bramki i obie druzyny musiały zadowolić się wynikiem nierozstrzygniętym. Na meczu był Andrzej Zowada.
Zagłębie Sosnowiec - Raków Częstochowa 2:0 (2:0)
Callum Rzonca 15, Martin Pribula 24
Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 1:1 (0:0)
Valērijs Šabala 51 - Marcin Biernat 78
Ruch Chorzów - Chojniczanka Chojnice 1:1 (1:1)
Mateusz Majewski 10 - Adam Ryczkowski 14
Autor: Tadeusz Musioł /mm/
Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Dwóch górników nie żyje. Aktualizacja