Piast Gliwice pokonał Cracovię 3:1 (2:0) w meczu otwierającym szóstą kolejkę piłkarskiej ekstraklasy.
Gole dla gliwiczan strzelili Jorge Felix (15´), Michal Papadopulos (25´) i Tom Hateley (66´), a bramkę dla krakowskiej drużyny zdobył Javi Hernandez (73´).
Mecz oglądał dziennikarz Radia Katowice Tadeusz Musioł:
- Ważne trzy punkty, bo po dwóch spotkaniach, w których graliśmy nieźle, potrzebowaliśmy zwycięstwa - przyznał trener Piasta Waldemar Fornalik - Nie było łatwo, choć mecz dobrze się ułożył - dodał.
- Cracovia jest niewygodnym rywalem, ale odpowiedzieliśmy na to dobrą grą w piłkę. Trzeba było się napracować, bo każdy aut czy rzut wolny przy parametrach piłkarzy rywali mógł być zagrożeniem i piłkarze to czuli - stwierdził opiekun Piasta.
Wygrana Niebiesko-Czerwonych mogła być wyższa, ale w 42. minucie jedenastki nie wykorzystał Tom Hateley. - Wyznaczony do rzutu karnego był Tom i Patryk Dziczek. Gdyby zdrowy był Aleks Sedlar to może on podszedłby do jedenastki - zakończył Waldemar Fornalik.
W sześciu spotkaniach Piast zdobył 12, a Cracovia 2 punkty.
Piast Gliwice - Cracovia 3-1 (2-0)
1-0 - Felix, 15. min.
2-0 - Papadopulos 25. min.
3-0 - Hateley 66. min.
3-1 - Hernandez 73. min.
Piast: Plach - Pietrowski, Czerwiński, Korun, Kirkeskov - Dziczek, Hateley - Felix, Valencia (80. Mak), Jagiełło (61. Badia) - Papadopulos.
Cracovia: Gostomski - Rapa, Helik, Dytiatiev, Siplak, Ferraresso - Dimun - Hernandez, Budziński, Wdowiak (71. Serderov) - Zenjov (58. Strózik).
Żółte kartki: Czerwiński, Korun, Kirkeskov - Dimun, Dytiatiev.
Czerwona kartka: Budziński (12.).