Zawierciańska kamienica, która częściowo spaliła się w poniedziałek - nie nadaje się do użytku. To opinia inspektorów budowlanych. Wstęp do niej jest zatem całkowicie zabroniony. Dziś lokatorzy w asyście strażaków i strażników miejskich mogli jednak wejść do środka i zabrać, to co ocalało - tłumaczy Andrzej Madejski z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Zawierciu.
Poniedziałkowy pożar doszczętnie strawił dach, poddasze i dwa mieszkania:
Urzędnicy czekają teraz na wyniki ekspertyz Powiatowego Inspektora Budowlanego. Na ich podstawie w najbliższych dniach zapadnie decyzja, czy zniszczona kamienica nadaje się do rozbiórki, czy też nie. Poszkodowani lokatorzy mają na razie zapewnione mieszkania tymczasowe.
Autor: Gabriela Kaczyńska