Mija 10 lat od katastrofy w Ruchu Śląsk kopalni Wujek.
18 września 2009 roku o godzinie 10:10 na skutek pracy kombajnu doszło do zapalenia metanu. Zginęło 20 górników, kilkudziesięciu zostało poszkodowanych.
— To chwile, które na zawsze pozostaną w pamięci — mówili dziś górnicy zgromadzeni na mszy w kościele pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej w Rudzie Śląskiej.
Po mszy rodziny ofiar oraz delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem na terenie kopalni. To ostatnie obchody w tym miejscu.
— Wkrótce pomnik zostanie przeniesiony — mówi Wojciech Jaros, rzecznik Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Na razie nie wiadomo kiedy dokładnie pomnik zostanie przeniesiony. Przyszłoroczne uroczystości mają się jednak odbyć już w nowym miejscu.
Autor: Kamil Jasek /rs/