Komendant Straży Miejskiej w Żywcu skierował do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przez właściciela firmy przestępstwa przeciwko środowisku.
— Chodzi o dzikie wysypisko nad Jeziorem Żywieckim — mówi burmistrz Żywca, Antoni Szlagor.
Z wysypiska wywieziono dwa kontenery zużytych opon, a na miejscu są jeszcze inne śmieci i materiały budowlane. Prace porządkowe mogą zająć nawet kilka najbliższych dni.
Autor: Andrzej Ochodek /pg/