Pod znakiem zapytania stanie dziś przyszłość zarządu województwa śląskiego.
Radni Sejmiku będą debatować nad przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu województwa za ubiegły rok i udzielenia absolutorium zarządowi. Jak powiedział marszałek województwa, Mirosław Sekuła, pod względem finansowym, czy rachunkowym, wykonanie budżetu nie budzi wątpliwości.
Jednak, jak dodaje marszałek, w czasie sesji absolutoryjnej nie zawsze decydujące znaczenie mają rachunki.
Jednym z istotnych parametrów budżetu jest zadłużenie, a w tej kategorii województwo śląskie plasuje się w środku stawki wszystkich polskich województw, między innymi za sprawą wyhamowania inwestycji na Stadionie Śląskim. Na przykład, stosunek kwoty długu do dochodów województwa mazowieckiego to 73 procent, łódzkiego – 54%, opolskiego 49%, pomorskiego 46%, a województwa śląskiego – 31%.
Przed obradami Ruch Autonomii Śląska złożył na ręce Mirosława Sekuły, marszałka województwa, petycję w sprawie nowelizacji ustawy o transporcie publicznym. Zgodnie z obowiązującą od 2011 ustawą, kompetencje przewoźników są ściśle określone. Zawarte w 2012 roku porozumienie, pomiędzy KZK GOP a resztą przewoźników z terenu województwa, umożliwiające obsługę pasażerską na terenie kilku miast, okazuje się niezgodne z obowiązującym prawem. Teraz porozumienie to, może zostać wypowiedziane przez marszałka województwa.
— W praktyce mogłoby to oznaczać komunikacyjny chaos — zaznacza Jerzy Gorzelik z RAŚ.
Jak dodaje Gorzelik, jednym rozwiązaniem tej sytuacji jest przystąpienie wszystkich gmin z województwa do KZK GOP.
Największym organizatorem transportu publicznego na terenie 28 gmin centralnej części województwa jest KZK GOP. Oprócz tego przewoźnika funkcjonuje także MZK Tychy, MZKP Tarnowskie Góry czy PKM Jaworzno.
Autorzy: Józef Wycisk, Aleksandra Gruszczyńska