W zaległym meczu 7. kolejki piłkarze GKS Jastrzębie przegrali z Górnikiem Łęczna 1:2. Gospodarze bramkę na wagę zwycięstwa strzelili w czartem minucie doliczonego czasu gry.
Piłkarze Górnika Łęczna już w 12. minucie objęli prowadzenie, gdy to błąd Michała Rutkowskiego wykorzystał Karol Struski, pokonując bramkarza strzałem w długi róg. Dość szybko goście doprowadzili do remisu. W 20. minucie zrekompensował się Rutkowski. Daniel Feruga wykonywał rzut rożny, piłkę przedłużył Rumin, a piłkę do bramki bez większych problemów skierował wspomniany Rutkowski. Do końca pierwszej części spotkania to gospodarze częściej zagrażali bramce Pawełka, ale ten nie skapitulował już do przerwy.
Druga połowa od samego początku była zdominowana przez miejscowych. Defensywa jastrzębian zdawała jednak egzamin nie dając się oszukać. W 57. minucie bardzo groźnym strzałem z dystansu popisał się Farid Ali, ale na posterunku był Maciej Gostomski. Gospodarze co rusz sprawdzali czujność bramkarza GKS, ale ich strzały były niecelne, albo były ekstraklasowy golkiper nie dał się zaskoczyć. Pod koniec spotkania gospodarze mieli piłkę meczową. Jakub Apolinarski zagrał ręką w polu karnym, do jedenastki podszedł Paweł Wojciechowski, ale przestrzelił. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, z lewej strony jastrzębskiej defensywy poszło dośrodkowanie, a piłkę do bramki strzałem głową skierował Adrian Cierpka.
Górnik Łęczna - GKS Jastrzębie 2:1 (1:1)
1:0 - Karol Struski 12’
1:1 - Michał Rutkowski 20’
2:1 - Adrian Cierpka 90+4’
Górnik Łęczna: Maciej Gostomski - Paweł Sasin, Paweł Baranowski, Tomasz Midzierski, Leandro, Karol Struski, Marcin Stromecki (71. Michał Goliński), Tomasz Tymosiak, Aron Stasiak (67. Paweł Wojciechowski), Bartłomiej Kalinkowski (76. Adrian Cierpka), Przemysław Banaszak (67. Sergiej Krykun).
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski, Lukas Bielak, Kamil Jadach (65. Jakub Apolinarski), Farid Ali (90. Patryk Skórecki), Dawid Witkowski, Daniel Feruga (61. Łukasz Zejdler), Marek Mróz, Michał Rutkowski, Daniel Rumin.
Żółte kartki: Banaszak (Górnik) oraz Ali, Rutkowski (GKS).
Autor: Piotr Muszalski/pm/